poniedziałek, 17 czerwca 2013

Pomysł na wykorzystanie białek - odchudzone naleśniki

niskokaloryczne naleśniki - pycha :)

BIAŁKOWE NISKOKALORYCZNE NALEŚNIKI

Kocham naleśniki -mogłabym je jeść tonami na śniadanie, obiad i kolację. Niestety ich niewątpliwym minusem jest kaloryczność. Od dłuższego czasu starałam się znaleźć opcję na tyle wyjątkową by móc je bezkarnie jeść w większych ilościach :). Dzięki zalegającym w lodówce białkom trafiłam do naleśnikowego nieba :)


Składniki:
 - 5 białek
 - 1 żółtko
 - 65-70 g mąki pszennej pełnoziarnistej
 - 100 ml mleka
 - woda
 - 0,5 łyżki stewii

Nadzienie:
U mnie był akurat chudy biały ser  z truskawkami i kilkoma łyżkami jogurtu naturalnego ale oczywiście co zjemy to tylko i wyłącznie kwestia naszej wyobraźni :)

Dekoracja:
jogurt naturalny, truskawki, cynamon

Białko należy ubić na niezbyt sztywną pianę.Żółtko, mąkę, mleko wymieszać następnie dodać taką ilość wody by uzyskać strukturę ciasta naleśnikowego (u mnie było to w granicach 0,5 szklanki) - ponownie wymieszać. Dodać ubite wcześniej białka, stewię i dokładnie wszystko połączyć. Gdyby ciasto było za gęste to dodać wody.
Smażymy na nagrzanej teflonowej patelni - w miarę możliwości bez tłuszczu(ew.rozetrzeć troszkę tłuszczu papierowym ręczniczkiem). Gdyby naleśniki przywierały tzn. że za wcześnie staramy się je przełożyć - trzeba wyczuć ten odpowiedni moment.
Usmażone nadziewamy czym tylko mamy ochotę i wsuwamy :)

 Mi z podanych proporcji wyszło 8 naleśników(akurat mogę jutro wziąć do pracy :D )



Smacznego :)

4 komentarze :

  1. Przyznam, że to dobry sposób na te białka :) Nie wiedziałam, że da się tak zrobić naleśniki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie dość, że wykorzystuje się białka to jeszcze można zjeść więcej niż zazwyczaj bo kalorii wiele nie mają i wychodzi ich dosyć sporo :)

      Usuń
  2. A się da ;) Ja mam za to odwrotny problem, bo najczęściej nie wiem, co akurat z żółtkami zrobić xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zazwyczaj idą na szarlotkę na kruchym cieście :). Fajnym pomysłem jest też lemon curd- fakt, że trochę cukru do niego idzie aleee... raz na jakiś czas można :D.

      Usuń